22:35 / 05.12.2006 link komentarz (3) | marzy mi sie wlasnie esej, zeby sie sam napisal, a mrzy mi sie on o pociagach, o tym, jak wszystko zostaje w malej kropce, i o tym, ze pozniej czlowiek sie glowi, i glowi dlugo, czy ta kropka, czy ta kropka jak on wyjechal nie zniknie, i czy jak wroci, ba bo wroci, czy ta kropka rozszerzy sie dla niego na nowo
dziekuje bardzo za od sobotnio do poniedzialkowe przezywanie mnie ze mna :) pozytywnie odebralam nawet zakupy :P tak, tak
SUWAŁKOM GRATULUJEMY PROSEKTORA :)
to nie jest takie straszne, tu jest dziura, mozesz smialo wlozyc reke, ona sie zasklepia, zostanie blizna, ale...
ta blizna mnie juz nigdy wiecej nie zabije i sie nie otworzy, to mocna blizna bedzie, dzielna blizna
i z nastroju na dzis...
"it's cloudy now
We are fucked up generation"
by Wilson & Geffen
zaiste... |